2. Teraz będą lilie (?)
3. A teraz staw.
4. I na końcu... (jeszcze nie wiem co to będzie, ale się przekonamy zaraz)
Moja najukochańsza psina! Przyszły model ; D
A, bez mojej zgody nie kopiować.
Dobra, a teraz kilka słów ode mnie.
Dziękuję wam za posty, jestem dumna. Miło mi, że niektórzy się trzymają terminów i nie zapominają o gofrze. Lucy zniknęła, ale wydaje mi się, że jest nad morzem czy gdzieś. Także nie czepiam się, bo nie wiem, czy pisała. Skleroza ludzka.
Sliczne zdjecia! Uwielbiam twoje tworczosci. Dzisiaqj sie mam zamiar zupelnie zmobilizowac i wyrwac komputer z polskimi znakami mojej siostrze i jej kolezanka. Bo sie go nie doczekam. Mozecie liczyc albo na notke o Gunsach (nikt ma mi nie zabrac tematu, bo szykuje informaxcje od 3 dni, wiec porzadna natke bedziecie mieli ; )), albo moze jeszcze o czyms innym. Przypominam, ze niestety kilka dni po moim przyjezdzie do Polski (czyli 7 sierpnia) jade na Sycyle i nie bede mogla pisac :(. Ale obiecuje za jak juz sie ten wyjazd skonczy to wam tyle napisze, ze rok bedziecie to czytac.
OdpowiedzUsuńNocia o Gunsach <3 Już czekam, Alice :)
OdpowiedzUsuńChomiczek
Shizzy, twe zdjęcia ocenię, gdy będę miała sposobność do bardziej mondrego myślenia ;D
OdpowiedzUsuńZnowu Chomiczek.
Staw mi się chyba najbardziej podoba.
OdpowiedzUsuńNo... śliczny jest ; D
A o psie to już nie mówię. Chyba Ci go zabiorę i ukradnę w nocy ; P
Uszko ma klapnięte :(
OdpowiedzUsuńKura, to go w koncu zabierzesz czy ukradniesz ;p? Pies jest oczywiscie sliczny. Z klapnietym uchem jest ladniejszy, taka ma zdziwiona mine wtedy. A przynajmniej taka sie wydaje ;).
OdpowiedzUsuń